Szlak na Kopę 1342 m.n.p.m oraz na Dziki wodospad w Karpaczu!
Karpacz to jedno z miejscowości górskich bardzo nastawione na turystów. Znajdziemy tutaj liczne hotele, pensjonaty, restauracje czy stoiska z pamiątkami. Jednak my omijamy tym razem miasto i kierujemy się na Kopę. Samochód zostawiamy w okolicy świątyni Wang. Udało nam się znaleźć tam darmowy parking przy opuszczonym hotelu. Jednak w sezonie o miejsce parkingowe jest tutaj bardzo ciężko a większość parkingów jest płatnych.
Pierwszym celem na naszej mapie jest Dziki wodospad który znajduje się u początku czarnego szlaku którym chcemy wejść na Kopę. Wejście do niego jest darmowe i bezproblemowe, jednak wodospad jest przez to mocno oblegany turystami.
Pięć minut przy wodospadzie kilka zdjęć i można biegnąć dalej. Na kopę z tego miejsca można wejść pieszo tak jak myśmy to zrobili. I jak dobrze pamiętam aby wejść na szlak trzeba zapłacić 10 zł od osoby. Można również wjechać wyciągiem krzesełkowym tutaj koszt to około 55 zł za osobę.
My oczywiście wybieramy pieszą ścieżkę. Szlak jest przygotowany dla turystów, ścieżka jest szeroka i ubita. Dobrze oznaczona, co kawałek znajdują się miejsca do postoju.
Jak widać początek trasy nie jest też mocno nachylony idziemy delikatnie pod górkę jednak jednostajnie i cały czas. Wejście na Kopę zajmuje około 2 godziny w obie strony. Oczywiście wszystko zależy od tempa osób wchodzących. Po około 20 minut deptania dochodzimy do ścieżki ułożonej z kamieni jednak mocno przymocowanych do podłoża. Nadal idzie się wygodnie i nie potrzeba specjalnych butów aby wejść w górę.
W końcu dochodzimy do ciekawego miejsca widokowego na którym można zrobić sobie postój, znajdują się tutaj ławeczki a widok jest piękny. Na znaku znajdziemy oznaczenie iż jesteśmy na wysokości 1225 metrów nad poziomem morza, a szczyt ten nazywa się Biały Jar. Stąd według znaku mamy jeszcze 30 minut do Kopy. Nam udało się wejść dużo szybciej,
Teraz kręcimy w lewo i jak prędzej wspomniałem zostaje na spokojnie około 30 minut spaceru. Całe 30 minut po swojej lewej stronie widzimy piękne widoki niczym nie zasłonięte. My niestety trafiliśmy na pochmurny dzień więc widoki ograniczały nam chmury.
I takim sposobem dochodzimy szeroką i z pięknymi widokami na szczyt, tutaj również zatrzymuje się wyciąg krzesełkowy. Znajdziemy tutaj schronisko oraz restauracje w której można coś zjeść lub kupić sobie pamiątkowy magnes.
Kopa znajduje się na wysokości 1342 m.n.p.m. Można tędy iść na śnieżkę, jednak nas zgodziły chmury oraz ulewa. Zdecydowaliśmy się wracać na dół i całą drogę padał deszcz.
Szlak jest na tyle równy i szeroki że spokojnie można tutaj udać się z dziećmi nawet tymi mniejszymi. Zaletą jest również wyciąg krzesełkowy że osoby które nie lubią chodzić po górach ale lubią podziwiać piękne widoki mogą nim wjechać na szczyt.
Zapraszam również do zobaczenia Vloga z tej wyprawy oraz subskrypcji kanału: