Basen Poruba – Wygląda jak jezioro, a jest basenem! Woda jak w Chorwacji!

Basen Poruba w Czechach to jedno z miejsc które sprawia że nie trzeba jechać daleko aby poczuć się jak na drogich zagranicznych wczasach! Basen ten znajduje się w Czechach około 40 kilometrów od Polskiej granicy w kierunku Ostrawy. Przyjeżdżając na miejsce znajdziemy wiele płatnych i prywatnych parkingów na których właściciele posesji zachęcają nas do wjazdu. Jednak przy głównym wejściu znajduje się miejsce, a dosłownie pole gdzie można zostawić samochód całkowicie za darmo.

Wejście na ośrodek dla rodziny 3 osobowej to koszt około 80 zł. Ale myślę że ośrodek jest tego warty. Sam basen jest tak ogromny oraz teren który do niego należy że nawet w upalne dni gdy ludzi jest tu sporo a parkingi zapełnione, na ośrodku można spokojnie popływać i wypocząć.

Woda co prawda nie jest tak piękna jak na niektórych zdjęciach poprawionych filtrami, jednak jest czysta, a basen podzielony jest na dwie ogromne części dla niepływających i pływających. Znajdują się tutaj również różne skocznie i zjeżdżalnie.

Na ośrodku znajdziemy również wodny plac zabaw na którym mniejsze dzieci w bezpieczny sposób mogą się popluskać w płytkiej wodzie. Miejsce te jest najbardziej oblegane, obok znajdują się restauracje oraz zwykłe place zabaw. Za nimi znajdziemy również ogromne boiska do piłki czy siatkówki.

Jak widać na zdjęciach sam wodny plac zabaw również jest ogromny…. dzieci tutaj dosłownie mogą się wybiegać, różne zjeżdżalnie, psikawki i inne atrakcje na pewno spodobają się dzieciom. Wspominałem już o normalnych placach zabaw to więc wyglądają właśnie tak:

Jak widać miejsce jest ciekawe, Gdy dzieci bawią się w wodzie czy na placu zabaw na rodziców czekają różnego rodzaju restauracje. Są tutaj normalne budki i domku z jedzeniem na szybko takim jak smażony ser, popularny w Czechach jak i restauracje z tarasem widokowym i widokiem na basen.

Aby spokojnie spędzić tutaj czas to trzeba tutaj przyjechać dosłownie na cały dzień. my byliśmy od 14 do 18 i zabrakło nam czasu aby obejść całość na spokojnie.

Z minusów jest to że nie ma tutaj noclegów… fajnie było by zostać tu na co najmniej weekend.

Jeżeli artykuł ci się podobał to zapraszam do subskrypcji mojego kanału!